Kto nigdy nie słyszał, że spanie z roślinami jest złe? To bardzo częsty komentarz, że odkąd odkryto, jak oddychały rośliny i jak przeprowadzały fotosyntezę.
Rozumieć, zobaczmy, z czego składają się oba zachowania.
Fotosynteza
Fotosynteza zachodzi tylko w ciągu dnia. Polega na pochłaniają dwutlenek węgla z powietrza i wydalają tlen. W ten sposób przekształcają surowy sok w przetworzony sok, który zawiera węglowodany i cukry, których potrzebują do prawidłowego wzrostu i rozwoju.
Oddychanie
Jednak oddychanie odbywa się 24 godziny na dobę, podobnie jak zwierzęta. W tym procesie pochłaniają tlen i wydalają dwutlenek węgla do atmosfery. Robią to przez pory, które znajdują się głównie w liściach, ale także przez korzenie, łodygi, gałęzie. W nocy, ponieważ nie mają światła słonecznego, tylko oddychają.
Czy to niebezpieczne mieć rośliny w sypialni? Odpowiedź brzmi nie. Prawdą jest, że rośliny pobierają tlen, ale metabolizm roślin jest znacznie niższy niż nasz, ponieważ procesy chemiczne zachodzące wewnątrz są dla porównania znacznie mniejsze niż w naszym przypadku, ponieważ są to prostsze organizmy. W konsekwencji potrzebują znacznie mniej tlenu, aby przeżyć.
Musisz wziąć pod uwagę to, że tak jak nie powinieneś spać z wieloma osobami na małej przestrzeni, nie powinieneś też mieć dżungli w sypialni to może być ryzykowne. Ale jeśli chcesz mieć rośliny, które nadadzą Twojemu pokojowi inny kolor i wygląd, możesz je bez problemu umieścić.
Jak widać, nie należy się martwić, że zostanie odebrany tlen. Co więcej, szczególnie polecam spróbować: Sanseviera, Aspidistra, a nawet paproci. Jedyne, co musisz zrobić, to zostawić otwarte okno w ciągu dnia, aby powietrze mogło zostać odnowione. Inaczej, zobaczysz, jak nic się nie wydarzy.