Od kilku lat na portalach dużo się mówi o ekologii i środowisku w Polsce tworzyć zielone rośliny, które emitują światło, abyśmy w przyszłości mogli zastąpić tymi warzywami żarówki, których obecnie używamy.
I choć jeszcze daleko nam do tego, prawda jest taka, że badacze z firmy Bioglow z USA stworzyli luminescencyjną roślinę, która nie jest w stanie oświetlić pomieszczenia... bardzo szczególny sposób, a przede wszystkim inny niż wszystkie. Wzywają ją Awatar Starlight, nawiązując do emitujących światło roślin z filmu Avatar.
Ta ciekawa roślina jest genetycznie zmodyfikowana i nie jest niczym więcej ani mniej niż Tytoń Nicotianaczyli tytoń. Gatunek ten zachowuje się jak roślina jednoroczna, to znaczy w ciągu roku musi wykiełkować, zakwitnąć i wydać owoce, co zostało zmienione po manipulacji jego genami, tak aby emitował światło. Oczekiwana długość życia awatara Starlight wynosi około trzech miesięcy., i musi być chroniony przed światłem, dlatego nie zaleca się posiadania go w ogrodzie.
Firma Bioglow ma zamiar wystawić na aukcję dwadzieścia egzemplarzy dla ogółu społeczeństwa, które trafią do domu, gdzie z pewnością niejeden odwiedzający będzie bardzo zaskoczony jego widokiem. Te aukcje rozpoczną się od jednego dolara. Zwycięzca otrzymasz zestaw do uprawy oprócz dziwnej i ciekawej rośliny oczywiście.
Jeśli Bioglow odniesie sukces w sprzedaży swoich roślin bioluminescencyjnych, jest to prawdopodobne inne firmy przyłączają się do tworzenia własnych i kto wie, może emitują jeszcze jaśniejsze światło.
Co sądzisz o tym temacie? Czy chciałbyś mieć awatara Starlight?