I nie mam na myśli typowej i, nawiasem mówiąc, drogocennej korony, którą czasami noszą kobiety, które zamierzają wyjść za mąż, ale piękny krzew, którego Spiraea cantoniensis i który jest znany pod nazwą Korona panny młodej lub Spiraea z Japonii.
Osiąga wysokość 1 lub 2 metry, tzw wygląda świetnie jako żywopłot średniej wysokości lub nawet jako pojedynczy okaz, bo jak zakwita to niezły spektakl. Jego delikatne białe płatki ukrywają liście, dzięki czemu wygląda bardzo, bardzo ładnie.
Jaka jest korona ślubna?
Naszym bohaterem jest krzew liściasty, który jesienią-zimą gubi liście z Azji, a konkretnie z Chin i Japonii. Dorasta do 2 metrów wysokości. Jest to roślina silnie rozgałęziona, o cienkich, łukowatych, giętkich i nagich gałęziach o długości 60-70 cm.. Liście są małe, od 2 do 6 cm, lancetowate, o romboidalnym, eliptycznym kształcie.
Kwiaty są hermafrodytami, co oznacza, że organy żeńskie i męskie znajdują się w tym samym kwiatku, mają 1 cm średnicy i są białe.. Są zgrupowane w kwiatostany w kształcie pachowych naramienników. Po zapyleniu owoc zaczyna dojrzewać wewnątrz którego znajdują się liczne brązowe nasiona.
Jak o siebie dbasz?
Chciałbyś go dostać, ale musisz wiedzieć, jak się nim opiekować? Tutaj masz je:
- Lokalizacja: na zewnątrz, w pełnym słońcu lub w półcieniu.
- Gleba lub podłoże: nie jest bardzo wymagająca, ale ważne jest, aby miała dobry drenaż i była bogata w materię organiczną.
- Riego: częsty. Latem co 2-3 dni i przez pozostałą część roku co 4-5 dni.
- Abonent: Wiosną i latem należy ją zapłacić, albo proszkiem, jeśli jest na ziemi, albo płynem, jeśli jest w garnku.
- Przycinanie: gdy kończy kwitnienie, należy usunąć stare gałęzie i nadać mu zaokrąglony kształt.
- Czas sadzenia lub przesadzania: wiosną.
- Mnożenie: przez nasiona lub sadzonki wiosną.
- Wiejskość: dobrze znosi zimno do -8ºC.
Korona ślubna jest bardzo ładna, nie sądzisz? 🙂
Witam, może chodzić do kwietnika z innymi roślinami lub jego korzeń jest inwazyjny
Cześć Liliana.
Nie, nie ma inwazyjnych korzeni.
Pozdrowienia.
Bardzo ładny, mój ojciec miał go w swoim ogrodzie, ale nie wiem, skąd go wziąć
Witaj mamo.
Zalecamy przeszukanie Internetu, szczególnie w sklepach internetowych, które sprzedają rośliny. Kiedy nie ma go w fizycznych żłobkach w naszej okolicy, najlepiej poszukać w Internecie.
Pozdrowienia.